Pamięta jeszcze ktoś moje niedokończone opowieści? Jeśli nie, to nic nie traci, przypomnę. Opowieści to zaczęte robótki, których dokończenie wydawało się mocno oddalone w czasie. Wśród nich na drugiej pozycji była ta oto fuksja:
Cała ta część widoczna na zdjęciu została jakiś czas temu kompletnie unicestwiona i zrobiona od nowa. W większym rozmiarze...
Teraz zaś mogę pochwalić się dokończonym dziełem:
Bluzka wyszła jak widać dość obszerna, idealna na ostatnio panujące upały i "spuchnięty" obwód mego ciała. Gdy tak ją robiłam, ciągle wydawało mi się, że nic nie przyrasta i jest bardzo krótka. Do czasu, gdy podniosłam ją w górę, aby zobaczyć, jak ten wzór się układa. W tym momencie robótka zaczęła się wydłużać i wydłużać, a na mnie na chwilę padł blady strach, że przesadziłam. No i szczęka mi opadła w zachwycie, bo wychodziło idealnie. Oj, w dobrym momencie ją podniosłam :)) Lepiej chyba być nie mogło.
Robiłam na okrągło od dołu, rękawki są lekko kimonowe, wyrabiane wraz z resztą bluzki. Zużyłam ca 4,5 motków kordonka Perle8 Madame Tricote 50g/335m. Szydełko moje ulubione Daily3
A wzór znalazłam w albumie Picasa u Danuty. Znów ostrzegam - wchodzicie na własną odpowiedzialność, bo można z nadmiaru szczęścia się rozchorować.... itp.itd... ;))))
Oczywiście zrobiona przeze mnie bluzka ma inną formę, niż widoczny na podlinkowanym zdjęciu rękaw. Z formą kombinowałam samodzielnie :))
I jeszcze na koniec małe przypomnienie. W tym poście (klik) pokazywałam szmatki do oddania. Jak dotąd nikt chętny się nie zgłosił, więc ogłoszenie jest nadal aktualne. One bardzo tęsknią za nowym domem.. :)))
Bluzeczka prezentuje się wspaniale. W sam raz na teraźniejsze upały.
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńWspaniała. Nigdy nie zrobiłam szydełkowej dzianiny większej niż czapka. Ale oglądam różne cuda, np takie jak to Twoje i może niedługo będę do tego gotowa:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję :)) Wszystko zależy od charakteru, bo jeśli chodzi o mnie, to do robótek podchodzę, jak do książek. Im obszerniejsza, tym większa radość :)) Ale należy mieć to na uwadze, że zajmuje to sporo więcej czasu niż czapka czy serwetka :))
UsuńDech mi zapiera jak patrzę na to cudeńko:)cukiereczek:))Pozdrowionka z lodówki:D
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że sprucie bardzo się przydało i teraz jest bardzo ładna a kolorek boski pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuńNo i ten kolor - cudo!
Wzór rewelacyjny .
Pozdrawiam serdecznie.
Piękna bluzeczka w cudnym kolorze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastična bluza!!!
OdpowiedzUsuńDivna boja,savršeno heklanje!
Pozdrav i srećno.:)
Sliczna bluzeczka:) Wzór bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka w fajny wzorek :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jejku jaka ładna. Dzięk, że podałaś namiary na wzór! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) i cieszę się :))
UsuńPiękna, wypracowana bluzeczka, wzór taki urozmaicony.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) I wbrew pozorom, nawet szybko mi poszła :))
UsuńBluzeczka jest śliczna, piękny wzór i cudny kolor dają wspaniały efekt, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPiękna bluzeczka! Bardzo fajne połączenie wzorków i śliczny kolorek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka :) Wzór zapisałam i czeka w kolejce "do zrobienia" :)
OdpowiedzUsuńO rany, szczęka mi opadła. Coś niesamowitego. Piękna:)
OdpowiedzUsuńO, jaka piękna.Kolor, wzór- wszystko
OdpowiedzUsuńAniu, ale cudowność wyszydełkowałaś! Wzór jest prześliczny i kolor również. Do białych legginsów bym ubrała i chyba przez resztę lata już nie zdjęła;D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Z białym faktycznie najlepiej wygląda :))
UsuńAniu śliczna bluzeczka i ma taki letni kolorek :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSuper bluzeczka:))
OdpowiedzUsuńpodziwiam Twoje wytwory bardzo!
OdpowiedzUsuńproszę, zajrzyj do mnie po wyróżnienie:
http://hahahats.blogspot.com/2013/08/wyrozniona-bedac.html