sobota, 9 marca 2013

Wyśniony pierwszy

W ubiegłym roku farbowałam wełnę (klik). W tym czasie przyśniło mi się parę swetrów. Długo czekały na realizację, ale pierwszy z nich się doczekał realnego bytu. Oto on:


I tradycyjnie kilka zbliżeń:




Poniższe zdjęcie chyba najlepiej pokazuje faktyczne kolory:



Od początku do końca jest dokładnie taki, jaki mi się przyśnił. No może za wyjątkiem tych efektów kolorystycznych, gdyż spodziewałam się, że sweter będzie raczej cały w paski jak na rękawach. Ale jest jaki jest i jest już noszony.

Trochę danych technicznych.
Sweter jest zrobiony z własnoręcznie farbowanego kaszmiru ze szpuli, zwiniętego w trzy nitki. Robiłam na drutach KP3, na okrągło od dołu. Jedynym elementem zszywanym tego swetra jest ściągacz dekoltu.
I wzorek dla chętnych:


Taki trochę niewydarzony, ale tylko to udało mi się znaleźć tak na szybko, bo skaner mi szwankuje. Identyczny wzór można znaleźć w kilku naszych polskich gazetkach: m.in. Mała Diana 8/2005 oraz Sabrina 2/2011.

A teraz uciekam tworzyć następny sweter z gatunku wyśnionych :))

44 komentarze:

  1. Piękny :-) Rewelacyjny wzór.
    Wyśniony...? Super :-) Świetne masz sny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) Sny to ja mam... a ze swetrami to była taka jednorazowa akcja :))

      Usuń
  2. Sweterek pięknie zaprojektowany i wykonany, ciekawe rozmieszczenie ażuru. Jeżeli sny były kolorowe, to jesteś osobą szczęśliwą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję za uznanie. Co do szczęścia... chyba tak :))

      Usuń
  3. Zrobiony perfekcyjnie :)))). Cacko! (dziwne słowo, kiedy je napisałam, ale tak pomyślałam :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) Patrzę na niego z prawdziwą dumą :))

      Usuń
  4. Bardzo ładne kolory Ci wyszły i układ kolorów mi się podoba wzór jest fajny mam tylko jedno pytanie czy włóczka farbowana ręcznie nie farbuje później w praniu? pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję :)) Co do włóczki, wszystko zależy od farbowania i rodzaju włóczki. Nie zauważyłam, żeby farbował :))

      Usuń
  5. Lubię swetry w Twoim wykonaniu, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszedł z tej kolorowanki :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładnie Ci się wyśniło,ładnie wydziergało:))Czekam na dalsze marzenia senne:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) I aż szkoda, że to aż tyle trwało... ;))

      Usuń
  8. Piekny, niepowtarzalny, nikt napwno takiego nie ma i mnie bardzo podoba sie uklad kolorow, paseczki kazdy moze miec. Faktycznie wysniony.
    A rekawy wrobilas od gory?
    Wspaniale wpasowalas wzor, jestem pod wrazeniem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci serdecznie za uznanie :)) Wszystko jest dokładnie takie, jak sobie wyśniłam. Gdybym nie znalazła gotowego wzoru, sama bym coś takiego kombinowała :))
      Rękawy robiłam od dołu i góra jest przerabiana na okrągło, przy wyrabianiu główki rękawa w odpowiednich momentach gubiłam oczka :))

      Usuń
  9. Wyszedł Ci bardzo ładny i ten ażurek idealnie pasuje.
    Pozdrawiam mila

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie się przełożyło to, co wyśnione na to, co zrobione! Kolory iście wiosenne, a wzorek należy do moich "kiedyś cię użyję" :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu - jest boski:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  12. No masz pięknie Ci się wyśnił ten sweterek :) jest świetny :)) pozdrawiam serdecznie Viola

    OdpowiedzUsuń
  13. No, no! A nawet no, no, no, no! Bardzo ładne masz sny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) I oby było takich więcej... ;))

      Usuń
  14. Fajnie to wyszło. Kolorki ciekawie się układają.

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu cobym i ja miewała takie fajne sny
    sweterek wszedł bardzo fajny
    taka farbowana włóczka może zaskoczyć ułożeniem wzoru
    ale jest całkiem fajnie
    gratuluję udanej pracy
    mam pytanie ,chodzi mi o druty KP mam zamiar sobie sprawić komplet metalowych lecz nie miałam okazji trzymać ich w ręku
    czy naprawdę są takie zajefajne ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie :)) Gdybyś miała takie sny, to byś nie nadążała z ich realizacją :)))
      Bardzo lubię te druty, są lekkie jak teflonowe i niezwykle gładkie. Ale moje druty zaczęły robić się matowe w miejscach, gdzie styjaką się więcej z dłońmi i nie wiem dlaczego. Na szczęście nic nie straciły ze swojej przydatnośći :)) Dodam tylko, że w tych drutach uwielbiam przede wszystkim tą miękką żyłkę, nie same druty :))

      Usuń
  16. Jak to fajnie mieć takie sny i tak dobrze je realizować. Śliczny sweter:)Pozdrawiam. Agnieszka:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładnie wygląda :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń