poniedziałek, 2 lipca 2012

Dzień za dniem

mija niepostrzeżenie...
Czasu ucieka jak szalony. Nie ogarniam się.
Upał, burze, upał, burze... Wydawałoby się, że spędzenie weekendu nad morzem będzie świetną decyzją. Tylko nikt z nas nie spodziewał się, że nawet nad morzem będzie nie do zniesienia. Zero wiatru i żar z nieba. Zresztą wiecie sami, tak było wszędzie. Nawet na plażę nie wchodziłam. A miałam zamiar zamoczyć nogi w wodzie. Nie dało się. Zwiewałam czym prędzej do cienia, zrobiwszy naprędce parę fotek zza wydm:




















I uprzedzam, że protesty na nic się nie zdadzą. Pewnie jeszcze nie raz pojawią się tu morskie fotki. Nie żebym morze szczególnie lubiła, ale tylko latem jestem w stanie spokojnie w tych okolicach przebywać :)) Słyszałam i nadal słyszę opinie, że powinnam, że jod i takie tam. Ale nie oszukujmy się. Na jod już za późno i tabletki do końca życia...
A zimą przygotujcie się na górrry :))

Wszystkim zawiedzionym z powodu braku takowego zdjęcia poprzednim razem, zamieszczam dowód, że w trakcie podróży (nawet tej krótkiej 2,5 -godzinnej), robótkować jak najbardziej można:


















.
Angorka nie brałam, ale sami rozumiecie, upał i te sprawy...

Po weekendzie kolorowego szaleństwa znacznie przybyło i teraz prezentuje się następująco:



Dla tych, którzy nie dostrzegli - są dwie warstwy :))
Pozdrawiam słonecznie :))

30 komentarzy:

  1. Och jak ja uwielbiam morze oczywiście nie w czasie sezony. A robótka pięknie Ci wychodzi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jeszcze pewnie u mnie je nie raz zobaczysz :))
      Po początkowym "zaniemówieniu" uznałam, że bluzeczka radośnie wstrzeli się w letni czas... :))

      Usuń
  2. a ja nie mogę zrobić tego wzoru a bardzo mi się podoba fotki z nad morza piękne pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbuj, wcale nie jest tak trudno, jak się wydaje. Może na początku trudno załapać, ale potem idzie jak burza :))

      Usuń
  3. Ja nie mam szczęścia do naszego morza,gdy tam wyjeżdżam z rodzinką za nami wędrują deszczowe chmury:) W tym roku przerwa! Fajna bluzeczka powstaje. Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przejmuj się, ja też tak mam :)) Tym razem też bez burzy i ulew się nie obyło. Ale daliśmy radę :))

      Usuń
  4. Fotki z morzem cudne jak ja tęsknię za nim...a za oknem ciągle góry i góry...:) fajnie przybywa kolorowej robótki:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violu, a ja Tobie właśnie tych gór zazdroszczę :)) Nad morze mam tylko ca 2,5godz jazdy (od kiedy zrobili nam S3 na Szczecin), do tego mąż często jest tam w ramach pracy. A w góry już 4-5 godzin, w dodatku nie da się tego z pracą połączyć :(

      Usuń
  5. Też chcę nad morze!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pakuj się i jedziemy :))Chociaż jak już wcześniej pisałam, niekoniecznie za morzem przepadam, to zawsze skorzystam z propozycji wyjazdu :))

      Usuń
  6. Och, morze... To tego kolorowego cudeńka teraz chyba będzie szybciej przybywać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie wiem... Tyle robótek pozaczynałam, że sama nie wiem, za co najpierw się łapać ;))

      Usuń
  7. Uwielbiam morze i tęsknię do niego,w tym roku nie pojadę i bardzo ubolewam nad tym.Ciekawa jestem efektu końcowego tego co dziergasz,to chyba już wkrótce?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że tak u Ciebie się ułożyło :(
      Co do efektu końcowego mam taką nadzieję, że coś wreszcie uda mi się niebawem skończyć :))

      Usuń
  8. To ja się czuję bardzo zadowolona ze zdjęcia podróżniczo-robótkowego :)) A tak przy okazji, to szaleństwo kolorystyczne Twojej szydełkowej robótki podoba mi się coraz bardziej i coraz bardziej czekam na efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak myślisz, o kim pomyślałam, robiąc je?? ;))) Mi też coraz bardziej te szalone barwy się podobają :))

      Usuń
    2. Tak myślałam, że to przez moje poprzednie marudzenie :) Ale co tam, zadowolona jestem!

      Usuń
    3. No i super :))
      Ale wiesz, niełatwo zrobić taką fotkę... ;)))

      Usuń
  9. Aż Ci zazdroszczę....jak ja kocham morze,fakt teraz z Gorzowa na Wybrzeże jazda jest super,w końcu mamy S3:)Jechałam w ubiegłam roku.
    Tempo masz niesamowite,kolorowego szaleństwa przybywa....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli wiesz, jak ta trasa wygląda :)) Ja jestem jej fanką i bardzo chętnie podróżuję w tamtym kierunku :))
      Co do tempa... hmmm gdybym robiła w ciągu dnia, pewnie byłoby już blisko końca, a że dzień spędzam przy komputerze i na pracach domowych, to jest jak widać... :))

      Usuń
  10. Chociaż uwielbiam moje góry i ciągle cieszy mnie ich widok,to zawsze kiedy staję na brzegu morza, nabieram innej energii. Morskie powietrze bardzo mi służy. Dzięki za te zdjęcia. Pooglądam sobie jeszcze. No i ten kolorowy oczopląs! Kończ Pani, bom ciekawa :-))))))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrz do woli, może za jakiś czas znów będę miała okazję, to jeszcze wrzucę :)) Co do kolorowizny, to czeka chwilowo cierpliwie w kolejce, bo w angorku został jeszcze tylko jeden rękaw...

      Usuń
  11. Istne kolorowe szaleństwo:)
    Ja uwielbiam morze. Tradycją u nas był urlop nad morzem. Jeździliśmy co roku w to samo miejsce, do tych samych ludzi. Po zeszłorocznym urlopie, kiedy pogoda nam nie dopisała i w zasadzie siedzieliśmy w obcym miejscu ok 350 km od domu bardzo się zniechęciliśmy i odpuściliśmy w tym roku wyjazd nad Bałtyk. Ja już powoli zaczynam coś mężowi bąkać, że może chociaż na weekend byśmy pojechali, bo tęskno mi. A Ty tu jeszcze takie cudne obrazku plażowe pokazujesz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj szaleństwo, prawda :)))
      Jeśli kochasz morze, to męcz, gnęb, molestuj męża koniecznie :)) A na razie patrz do woli :)))

      Usuń
  12. Ale piękna kolorowa robótka - a morze cudo dzięki i proszę o jeszcze - ciągle jestem nim zauroczona i tak mi go brakowało - no właśnie przez ten jod / za dużo / byłam z zakazem zbliżania się do morza , Trzymaj się i pokazuj, pokazuj ,pokazuj...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) Jakoś depresja przy niej odchodzi ;)))
      Morze pewnie się tego lata u mnie jeszcze nie raz pokaże :)) Więc patrzaj do syta :)))

      Usuń
  13. Jako zodiakalna Ryba uwielbiam morze! Niestety Bałtyk daleko ale mam jeziora pod nosem ;o)
    Piękna kolorowa robótka! ;o)
    Dziękuję za udział w zabawie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc ciesz swoje oczy tym morzem :)) Następnym razem więcej fotek zrobię :)))
      Cieszę się, że to szaleństwo Ci się podoba :)) Powoooli, ale przybywa :))
      Do takich zabaw jestem zawsze chętna, chociaż nigdy niczego nie wygrałam ;))

      Usuń
  14. Nad morzem nie byłam, choć obiecuje sobie co roku, że to nadrobię i kiedyś i ja się tam pojawię :)) Szaleństwo szalone i owszem! I jak oczy cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to koniecznie musisz się zmobilizować :)) A szaleństwo... och szalone :))

      Usuń