Tak właściwie, to sama nie wiem, czy to jeszcze swetrzysko, czy już sukienka. Jeśli swetrzysko, to długie, jeśli sukienka, to mini. A może tunika?
Jak zwykle parę zbliżeń:
Tu widać, że udało mi się spasować nawet przód z tyłem.
A poniżej widok tyłu
A całość zdobi taki sobie warkoczyk
Sweter zaczęty jeszcze na przełomie 2011/2012, ukończony w niedzielną noc. Od samego początku robiony zgodnie z pierwotną koncepcją. Nic, ale to nic w tym pomyśle przez ten rok nie zmieniłam, co mi samej wydaje się jakoś takie dziwne... :))
No ok, będę szczera: mając na drutach pierwotną wersję, zrobiłam drugą część (prawie całą) kilkanaście oczek szerszą. Za szeroką. Sprułam. Sprułam też pierwotną wersję i nauczona doświadczeniem, zrobiłam tym razem tylko o kilka oczek szerszą od pierwowzoru. I tak już zostało... Tak więc bez prucia się nie obyło :))
Sweter zrobiłam z włóczki Alize angora gold batik design (80%akryl, 10% wełna i 10% moher), w całości na drutach 3,5 prostych, a potem KP. Wszystkie części robione zostały osobno, na końcu wszystko zszywałam. Zużyłam, a raczej przerobiłam na sieczkę wszystkie 5 posiadanych motków włóczki. Sieczka była wynikiem mojego zamysłu spasowania kolorów, tym bardziej, że i przód i tył były robione z 2 oddzielnych motków. Włóczki zostało jeszcze sporo, pewnie uzbiera się tych kawałków na ponad 2 motki, więc wymyśliłam z tych resztek następną robótkę :) Będzie coś do kompletu :))
Pozdrawiam cieplutko :))
Fantastyczna całość!!!
OdpowiedzUsuńDla mnie to i sweterek i sukienka. Wszystko zależy z czym założysz ;-) Piękne ciepłe kolorki. Oj szkoda, że róż do moich włosów nie pasuje! Bardzo mi się podoba wykończenie szyi ;-)
OdpowiedzUsuńPewnie będę nosiła i do spodni i do leginsów :)) Co do kolorów, one jedne mnie nieco rozczarowały, bo w motku wyglądały jakoś tak o wiele ładniej :))
Usuńtunika przepiękna i te kolory cudne
OdpowiedzUsuńRewelacyjna :-)
OdpowiedzUsuńOj namęczyłaś się, ale efekt końcowy powala na kolana.
Rewelacyjne kolory :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :)) Właściwie, to gdyby nie to prucie, to robienie samo w sobie nie było zbyt męczące. Fason prosty, druty w miarę grube, tylko na nitki uważać trzeba, bo to puchate coś szybko się plątać lubi.. :))
Usuńextra sweterek!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńJaki ciekawy, nietypowy sweter! Fantastyczny efekt trudnej i mozolnej pracy, kolory pięknie się ułożyły, warkoczyki dodają uroku, no i z tyłu wygląda trochę jak chusta.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Chociaż przyznam szczerze, że to nie mój pierwszy sweter w podobnej formie, bo jest on wariacją na temat wcześniej zrobionego przeze mnie tego swetra: https://picasaweb.google.com/103899630414451028914/MojePraceNaSzydeKuIDrutachDo2012r#5755370074569890786
UsuńTutaj były inne rękawy, dodatek warkoczy, inna włóczka i wykończenie dołu, ale sam pomysł identyczny :)) Ale chciało mi się czegoś bardzo podobnego, a większego, bo ten szary sweterek jest dość mały... :))
Piękny jest! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPodziwiam Twoja anielską cierpliwość do prucia o dopasowywania kolorów. Sukienka/sweter/tunika jest super, napatrzeć się nie mogę! I kolorki takie moje:))
OdpowiedzUsuńDziękuję i patrzaj do woli, może zrobisz coś podobnego? :))
UsuńSuper sweterek .
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł, świetne wykończenie, uwielbiam warkocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) No tutaj warkoczy jest niewiele, ale też je lubię :))
UsuńFantastyczny krój ma Twój batikowy sweterek:) Muszę kiedyś czegoś takiego spróbować, bo bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Próbuj do woli a ja trzymam więc kciuki :))
UsuńBardzo fajne kolorki, fajnie wykonany no dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo się cieszę, że Ci się podoba, choć dla mnie kolorki mogłyby być odrobinę inne... ;))
UsuńŚwietne to swetrzysko (dla odważnych sukienka :))) Kolorystycznie bomba.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Jaka włóczka, taki efekt... :)))
UsuńBardzo ładny
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek i taki bardzo w moich kolorkach ;) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Jak dla mnie to tego ciemnoszarego mogłoby być nieco mniej, ale cóż, taka włóczka... :))
UsuńSWETERKO/TUNIKO/SUKIENKA EXTRA:)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńCudo! idealne wykonanie i śliczne kolory
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńswietny ten sweterek!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna tunika czy sweterek :))) Urocze jest to ułożenie ukośne :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Poziome paski wydały mi się jakoś tak zbyt banalne... :))
UsuńZachwyciła mnie ta tunika. Do legginsów cudnie będzie pasowała. Chyba zmałpuję ten pomysł, bo mam wełenkę pięknie farbowaną i szukam inspiracji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Małgorzata
Bardzo się cieszę :)) Zgapiaj do woli :))
UsuńDość długo ci szło to dzierganie, widocznie mocy nabierało, ale ciekawie wyszło! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzierganie samo w sobie długo nie trwało, to raczej na przypływ mocy czekało... :))
Usuńprzepiękne swetrzysko! podpowiesz jak się robi takie cudo? tył wygląda jak chusta, ale jak zrobić taki fajny przód? :-)
OdpowiedzUsuńOj cieszę się, że znów Cię widzę :)) Mam nadzieję, że już z blogiem wszystko ok?
UsuńSweter w odróżnieniu od chusty robiłam od dołu i na środku gubiłam oczka. Aby uzyskać takie pęknięcie na przodzie, po prostu z przodu gubiłam 2x więcej oczek niż dotąd (w co 2 rzędzie), ale dopiero za warkoczem, który pozostał ozdobnikiem dekoltu :)) No i pewnie ma znaczenie fakt, że obydwie połówki przodu, jak i tyłu były zrobione z 2 oddzielnych motków :))
uff, przeżyłam chwile grozy, ale na szczęście działa...
Usuńmam już jakąś wizję, ale musiałabym spróbować sama, a na razie nie mam na czym, heh.
piękny sweter, szczerze, też taki chcę! :-)
(będzie gryzło, ale im więcej prań, tym mniej gryzie Alize ;-))
To dobrze, że już działa :))
UsuńPróbuj, trzymam kciuki :))
Śliczne swetrzysko !!!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa forma tego sweterka na pewno będzie ciepły pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJest ciepły, ale włóczka ma kawałki czegoś sztywnego i mam obawy, że będzie gryzło... :))
UsuńJak zwał, tak zwał, ważne, że jest bardzo fajny, taki do kochania!
OdpowiedzUsuńDokładnie :)) Dziękuję :))
UsuńA to cosik dla mnie lubię takie - pięknie się prezentuje - pozdrawiam ewa
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :))
UsuńSwetro - tunika super. Jak Ty to robisz, że Ci tak szybko idzie i pięknie wychodzi. Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :))Sama nie wiem, jak ja to robię... ;))
UsuńCudny sweterek
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńŚwietny sweter :) Te ukośne paski, a do tego warkocz na samym środku - super to wygląda! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i bardo się cieszę, że Ci się podoba :))
UsuńCudny sweterek :) Kolory ładnie się na nim układają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)) A co do kolorów, to tak akurat z motka wychodzą, bo jeśli bym miała na to wpływ, ułożyłabym je odrobinę inaczej :))
UsuńWspaniałe to to cokolwiek to jest,świetnie udało Ci się dopasować kolory,początkowo myślałam ,że robiłaś na okrągło dopiero później doczytałam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Miałam robić na okrągło, ale wizja 4 plączących się nitek skutecznie mnie powstrzymała :))
Usuńpięknie :D
OdpowiedzUsuńCudne sweterki tworzysz, uwielbiam takie i fasony i kolorki:) Dziękuję, że zapisałas się na moje Candy.
OdpowiedzUsuńNapisze słów kilka na temat karania takich zabaw. O karach dla takich zabaw juz słyszałam jakis czas temu, ale na chwile obecna musze zaryzykowac ;):) Tak więc u mnie będzie losowanie, ale tak jak juz kiedyś robiłam - pod okiem kamerki, filmik będzie do obejrzenia, a losuje moje dziecko. Uważam zasady karania takich zabaw jako absurd jakis , ale nasz kraj jest pełen absurdów. Ale daje to wszystko do myślenia....:)
Pozdrawiam
isza
Bardzo dziękuję za uznanie :))
UsuńCo do candy, nikt nam nie zabroni rozdawać tego, co chcemy, ale o pewnych urzędowych sprawach z tym związanych warto wiedzieć :)) Wszystko w rękach ludzi i ich rozsądkowi :))