Dostałam wyróżnienie od hand made by pstro
Serdecznie dziękuję J
Zasady wyróżnienia
skopiowałam od w/w nominującej i są następujące: „Nominacja do Liebster Award jest
otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną
robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc
daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć
na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz
11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować
bloga, który Cię nominował."
1.książka czy film. książka
2. dzień czy noc. noc – jestem klasycznym przykładem sowy
3. wiosna radosna czy kolorowa jesień. wiosna, wolę, gdy coś się rodzi, niż umiera…
4. biały czy czarny. biały
5. komedia czy romans. komedia
6. rurka z kremem czy beza. obie, chociaż ostatnio miałam napad na bezy…
7. góry czy morze. GÓRRYYY
8. róża czy konwalia. konwalia
9. grzyby czy ryby. ryby, zarówno łowienie, obserwowanie jak i jedzenie…
10. słodkie czy słone. słodkie
11. kino czy teatr. teatr
2. dzień czy noc. noc – jestem klasycznym przykładem sowy
3. wiosna radosna czy kolorowa jesień. wiosna, wolę, gdy coś się rodzi, niż umiera…
4. biały czy czarny. biały
5. komedia czy romans. komedia
6. rurka z kremem czy beza. obie, chociaż ostatnio miałam napad na bezy…
7. góry czy morze. GÓRRYYY
8. róża czy konwalia. konwalia
9. grzyby czy ryby. ryby, zarówno łowienie, obserwowanie jak i jedzenie…
10. słodkie czy słone. słodkie
11. kino czy teatr. teatr
Zgodnie z zasadami, powinnam teraz nominować kolejne blogi i
stworzyć swoje pytania. I nie obraźcie się, bo tego nie jestem w stanie zrobić.
U wielu osób, które chciałabym nominować, jest już takie wyróżnienie. Co do
pozostałych, ze względu na ograniczoną łączność z siecią, nie mam zbyt wielu
możliwość, aby to sprawdzić. No i moim zdaniem, wszystkie obserwowane przeze
mnie blogi zasługują na to wyróżnienie J
A co u mnie?
Znów zaginęłam w czasie…
Coś dłubię…
Coś czytam…
Coś oglądam…
COŚ CWICZĘ:
Pozdrawiam serdecznie :))
Gratuluję! I wyróżnienia i siły woli, by coś ze sobą robić!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Chociaż na razie to jest mocne postanowienie, poparte czynami, a czy siły woli starczy ...hmmm... zobaczymy :))
UsuńPilates to coś, co lubi moja mama. Mnie samej bliżej do jogi. A Twoje marzenia o siłowni - zaskakujące, ale trzymam kciuki, żeby się za krótką chwilę udało to sfinansować.
OdpowiedzUsuńJogę też lubię, ale mam tylko płytę pilatesu niestety. A kciuki trzymaj i nie puszczaj, może jakiś Mikołaj się zlituje... :))
Usuńpilates jest bomba! :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bardzo lubię :))
UsuńGratuluję wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńGratuluję wyróżnienia. A ja zaczełam chodzić z kijkami. Po około 2 godziny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Zaczęłam zerkać na kije narciarskie, bo tylko takie mam, ale jakoś mi tak nie po drodze.. Więc stanęło na pilatesie :))
UsuńBardzo się cieszę, że już jesteś Aniu, tęskniłam. Gratuluje wyróżnienia a mnie natomiast bliżej do Tai Chi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Również się cieszę, że udaje mi się czasem wpadać :)) Niestety to na razie będzie norma, bo kłopoty z łączem mnie nie opuszczają :( Dziękuję za gratulacje :)) Tai Chi nie próbowałam, bo nie miał mi kto pokazać... :))
UsuńGratuluję Aniu wyróżnienia,podziwiam "wzięcie się za siebie" bo ja akurat dokładnie przeciwnie,życzę wytrwałości:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Wsparcie się bardo przyda, bo u mnie z wytrwałością bywa różnie... ;))
Usuń