parę zbliżeń:
Wzór jak widzicie, jest identyczny z niedawno robioną słoneczną bluzką. Zużyłam 6,5 motka kordonka Snehurki ombre w dwóch odcieniach czerwieni, szydełko takie samo jak zawsze: Daily nr3
I przyznam się Wam szczerze, że zupełnie zapomniałam, ile ostatnio zużyłam kordonka i w błogiej nieświadomości zaczęłam robótkę. Schody zaczęły się po kilkunastu motywach, gdyż okazało się, że tego koloru starczy mi jedynie na 4 rządki motywów, a to za mało. Bo gdzie jeszcze rękawy? I gdzie wykończenia? I gdzie ja coś tak krótkiego ubiorę? Już szykowałam się do rajdu po okolicznych pasmanteriach, gdy w oczy me wpadły kłębuszki z innym odcieniem. Początkowo miałam bardziej pokombinować i dół zrobić innym wzorem, ale po dłuższym namyśle postawiłam na zestaw uprzednio sprawdzony. W stosunku do słonecznej bluzki zmieniłam jedynie sposób wykończenia :)) Dodam tylko, że jestem z tej czerwonej całkowicie zadowolona. :))
Piękna, nic tylko patrzeć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
swiatchristineem.blogspot.com
Dziękuję :))
UsuńCudna. Wspaniały kolor i wzór. No i ten kolor... :-) a właściwie kolory - przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczna jak zwykle, wcale nie widać , że z to różne odcienie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Na żywo jest to nieco bardziej widoczne, ale to zestawienie mi akurat pasuje :))
Usuńnajpiekniejsze są rzeczy które sami zrobimy, ta bluzeczka jest śliczna. Już widzę ją na modelce, pod spodem top i ta bluzeczka. Cudo! Pozdrawiam ciepło :) Filcowa Sowa
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te słowa uznania :)) Teraz czekam na cieplejsze dni, żeby móc ją nosić :))
UsuńŚliczna, radosna bluzeczka, w melanżu nie widać żadnych różnic kordonka.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Iwonko, na zdjęciu tego tak nie widać, ale na żywo już bardziej :))
UsuńBluzeczka CUDO. Pięknie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
Usuńświetna bluzeczka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńAniu,super bluzka,dziergasz je błyskawicznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) A mi się ciągle wydaje, że strasznie się ślimaczę... :)) A tak serio to akurat ten model dość szybko się robi :))
UsuńFantastična bluza!
OdpowiedzUsuńPrecizno heklano,prelepa je!
POzdrav!:)
Śliczna bluzeczka i ta cieniowana wełenka jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)) I aż żałuję, że nie mam jej więcej :))
UsuńBluzeczka piękna, gratuluję! A biuścik jak zawadiacko wygląda, no no! ;)))
OdpowiedzUsuńHahaha, właśnie dotarło do mnie, że te dwa elementy z przodu dodatkowo eksponują biust :))) Dziękuję za uznanie :))
UsuńŚliczna bluzka. Bardzo podobają mi się takie motywy.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) I w dodatku dość szybko się je robi... :))
UsuńKolor jest bardzo piękny i wcale nie widać różnicy, że dodałaś inną włóczkę. Fantastyczna bluzeczka idealna na lato.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Różnicę na żywo widać bardziej... :))
UsuńŚliczna bluzeczka, ładny kolorek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przepiękna bluzeczka. Podziwiam i zazdroszczę szydełkowych umiejętności. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudowna !!!!bardzo mi się podoba i chyba Cię odgapię bo na lato idealna/jeżeli lato będzie???/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję :)) Na lato będzie faktycznie idealna :)) I odgapiaj do woli, ten wzór bardzo wdzięcznie się robi :))
UsuńFajna tunika z elementów.
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńΠΟΛΥ ΟΜΟΡΦΟ!!!!!!
OdpowiedzUsuńThank you :))
UsuńPiękna bluzeczka i ma rękawek taki jak lubię :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Nie lubię zbyt krótkich rękawów, dlatego do łokcia wydał mi się jak najbardziej akuratny :))
Usuńjedna i druga bardzo mi się podoba pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńChoć żółta jest cudowna, to chyba jednak w tym kolorze bluzeczka bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Mi obydwie się niezmiernie podobają, ale w tym momencie muszę wybrać tą czerwoną, bo ...jest większa :)))
UsuńPrawdziwe cudo, w sklepie takiej pieknej nie znajdziesz bo tak piękne rzeczy wychodzą tylko spod twoich rąk:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) I właśnie dlatego takie rzeczy sama robię, przynajmniej nie widzę, jak połowa miasta nosi to samo :))
UsuńKobieca, że oczy trudno oderwać. Uważaj przy wychodzeniu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie i przestrogę :)) Będę uważała :))
UsuńZachwycająca bluzeczka!!! Musisz uroczo w niej wyglądać Dziewiareczko, czy raczej Koronczarko!!!
OdpowiedzUsuńMałgorzata
Dziękuję :)) Taką mam nadzieję, że dobrze na mnie będzie wyglądała :))
UsuńPiękne rzeczy robisz !!! Ta bluzeczka cudna ,i kolor taki jak lubię :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
I jeszcze dodam, ze ten kolor bardziej do mnie przemawia:)
UsuńM.
Dziękuję :)) Właściwie, to ta czerwona lepiej pasuje do mojej karnacji, lepiej pasuje do mojej figury (jest większa), ale każda z nich ma swój urok i tamta żółta świetnie zgrała się ze wzorem :)) Uwielbiam obie :))
UsuńOlá,
OdpowiedzUsuńAgora já sigo o teu blog.
Passei para conhecer o blog e adorei as novidades. Convido vc para conhecer meu blog http://crochelinhasagulhas.blogspot.com.br/, aguardo tua visita.
bj
Thank's :))
UsuńŚliczna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziwiam Cię za ten kordonek sama męczę właśnie się z maxi i też ma takie różowe kolorki :)) bluzeczka jest fantastyczna :)) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Tych kordonków uzbierało mi się trochę, więc je powoli wyrabiam :)) Z drugiej strony lubię rzeczy delikatne, miękko układające się na ciele, dlatego np. Sonatę czy Camillę widzę wyłącznie na drutach, bo na szydełko wydaje mi się zbyt toporna.. :))
Usuńbardzooooooooooooooooo mi się podoba
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :))
UsuńŁał!!! Nic mi innego do głowy nie przyszło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPrzepiękna! Świetny kolor :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńWitam Cię po raz pierwszy. Dopiero Cie znalazłam w sieci, ale na pewno zostanę tu na stałe. Dobrze mi się Ciebie czyta i ogląda. Ładnie pokazujesz swoje prace , którymi jestem zachwycona. Po przejrzeniu Twoich wpisów drutowych pierwsze spostrzeżenie - ślicznie, rewelacyjnie wyrabiasz dekolty. Czy byłoby to dla Ciebie dużym utrudnieniem gdybyś przy pokazaniu swoich prac napisała kilka słów jak robić te dekolty? Różowy i sweter błyskawiczny są mistrzostwem świata.
OdpowiedzUsuńDrugi pytanko , to skąd bierzesz swoje wełenki ? Szczególnie mnie intryguje gdy widzę te duże szpule.
Pozdrawiam Cię serdecznie, gratuluje bloga i dziękuję za pokazanie swojego świata.
Bardzo się cieszę, że trafiłaś na mój blog :)) Rozgość się :))
UsuńW sprawie wyrabiania dekoltów szykuję się do napisania osobnego postu, może uda mi się zrobić to w czerwcu.
A jeśli chodzi o wełenki, to zbieram je z wszelkich możliwych miejsc. Najstarsze pochodzą ze zbiorów mojej mamy, kolejne były kupowane w lumpeksach, część w pasmanteriach i innych sklepach (np Lidl), także tych internetowych, a spora część, głównie wełen skarpetkowych i tych na szpulach kupiłam na allegro :))
Cudo cudeńko!!!:) A w szarej chuście z poprzedniego posta się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) I nie Ty jedna, bo chusta ma już nową właścicielkę :))
UsuńWow, was für ein schöner Pulli :-)))
OdpowiedzUsuńGanz lieben Dank für Deinen sehr netten Kommentar, hab mich sehr gefreut
Liebe Grüße
Birgit
Vielen Dank :))
UsuńFuer mein Kommentar brauchst Du nicht danken, da ich immer nur schreibe, was ich aktuell denke :))
Śliczna bluzeczka, wzór elementów bardzo ładny,kolorki super:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małgosia
Dziękuję Ci ślicznie :))
UsuńWow! Ta jest cudna!
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że wzbudziłam nią Twój entuzjazm :))
Usuń