Słowa są zbędne, popatrzcie sami. A że zrobiłam ponad tysiąc zdjęć, trudno mi było wybrać absolutne minimum. Zapraszam na długą podróż po Chorwacji :))))
Gdzieś po drodze...
Wodospady w Krka...
Makarska....
Dubrownik....
Przechodząc obok stoisk z pamiątkami, nie mogłam się oprzeć...
Nieustannie zachwycałam się turkusem i przejrzystością wody...
przesiadując na brzegu i puszczając kaczki...
wody, z której wyłaniały się małe kraby...
....oliwkami, cytrusami, winogronami i kwiatami (dotkniętymi już przez nadchodzącą jesień)
Niestety nic nie udało mi się skończyć :(
A teraz wracam do rozpakowywania i ogarniania spraw domowych. Strasznie tu marznę, wiecie?? Rany, nawet nie wiem, co się u Was dzieje.... Ale obiecuję, wkrótce nadrobię zaległości :))
Rzeczywiście byłaś w raju. Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie napisałaś gdzie jedziesz, poprosiłabym Cię o dzwoneczek:)
Palmy i woda są zachwycające:) A co masz na paluszku?
Pozdrawiam, Marlena
Dziękuję, tyle wrażeń... :))
UsuńO dzwoneczku pamiętałam, ale nie miałam własnych pieniędzy i wróciłam jedynie z wspomnieniami i zdjęciami..
Na paluszku jest pozostałość lakieru, bo nie miałam zmywacza, a z tego jedynego nie udało mi się pozostałości zdrapać :))
Jakie cudne widoki jestem oczarowana roślinnością i wodą a te krabiki ...ach ... pewnie było świetnie i mam nadzieję że odpoczęłaś:))) Pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Oj odpoczęłam, faktycznie było świetnie :))
UsuńTo niesamowite, że podczas, gdy u nas ponuro i pada, i zimno, gdzieś całkiem niedaleczko są takie ciepłe i pełne słońca miejsca - ja nigdzie nie wyjeżdżałam, a też marznę;)
OdpowiedzUsuńSzkło zachwyca kolorami, tak jak i Twoja nieskończona robótka:)
Faktycznie to pokrzepiające, choć co do odległości, bym polemizowała, bo mi się wydaje strasznie daleko... :))
UsuńOd tego szkła oderwać się nie mogłam i jestem szczęśliwa, że udało mi się ukradkiem te fotki pstryknąć :))
Piękny urlop! Ach....:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, ach... Chętnie bym tam wróciła na jeszcze trochę.. :))
UsuńAch,faktycznie raj...Ale fajnie,że już jesteś:))
OdpowiedzUsuńRównież się cieszę, chociaż najchętniej bym tam wróciła... :))
UsuńPiękny raj:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam gorąco :))
UsuńPiękne zdjęcia, gratuluję udanego urlopu.Chorwacja jest piekna i na pewno trudno ci będzie wrócić do codziennych spraw ale cóż...musisz wytrzymać do następnych wakacji:)) Ja wracam w sobotę lub niedzielę, w tym roku spędzam urlop na Kaszubach:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, masz rację, nie potrafię się na razie znaleźć. Nagle muszę zreorganizować całą szafę, bo ona jeszcze letnia jest i nie mam w co się ubrać i przymarzam... :)) Nie wiem, jak wytrzymam do kolejnych ciepłych dni, ale życzę udanego urlopu :)) Kaszuby też są piękne :))
UsuńOooch!
OdpowiedzUsuńWłaśnie... :))
UsuńFajne wakacje. Kamiory w wodzie podobają mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńWyjazd udał się w 100%, jak nigdy nie miałam złych przygód (podczas poprzedniego wyjazdu na południe leżałam kilka dni z anginą w łóżku...) Woda była tak przezroczysta, że mogłam się na te kamienie gapić godzinami... :))
Usuńzazdroszczę wypadu na pewno złapałaś jeszcze trochę opalenizny przed jesienią pozdrawiam basia
OdpowiedzUsuńFaktycznie, opaliłam się jak nigdy, w dodatku bez bonusa w postaci schodzącej skóry. :)) Szkoda tylko, że teraz tą opaleniznę tylko na basenie mogę pokazać...
UsuńZapraszam po wyróżnienie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :))
UsuńWitam Aniu. Piekne Fotki. Superanckie okolice. Przy nastepnej okazji poprosze o namiary :-) Pozdrawiam cieplusio na jesien. Anna
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)) Jak tylko będziesz chciała tam jechać, wal śmiało, polecam gorąco, a od właściciela apartamentu dostałam namiary :))
UsuńPięknie! Jak ja CI zazdroszczę, też mi się marzą wakacje w ciepłym kraju! Że też chciało Ci się dziergać na wakacjach!
OdpowiedzUsuń