piątek, 26 września 2014

Zdarza się też spódnica

Do tej pory zrobiłam ich raptem trzy: jedną na drutach i teraz już dwie na szydełku.

Zaczęło się w tym przypadku od wzoru. Spodobał mi się niezmiernie, a pasował idealnie na spódnicę. Z początku planowałam zrobienie jej tylko tym wzorem, wtedy by miała może falbany, a może powtórzenia wzoru. Na tamtym etapie nie miałam jeszcze określonego planu, jak dokładnie ją zrobię, ani z czego ją zrobię. Wiedziałam tylko że powstanie, lecz czekałam na impuls. Ten się pojawił, gdy zdecydowałam się uporządkować pudło z cieniutkimi kordonkami i pozwijałam je podobnymi kolorami łącząc po 2 nitki. W moje ręce wpadł brzoskwiniowy łosoś. Kulinarnie tego bym nie ruszyła, ale połączenie z odcieniami beżowymi i kilkoma odcieniami brzoskwiniowymi oraz łososiowymi, połączonymi w melanż dający wrażenie delikatnego ombre, uczyniło wizję spódnicy bardzo realną.
O, właśnie tak realną:




W świetle lamy błyskowej widać lepiej wzór (albo, jak kto woli, wzory):



Jak widać, początkowy pomysł lekko ewoluował i spódnica powstała z połączenia dwóch wzorów, które moim zdaniem idealnie do siebie pasują.

Poniżej jeszcze dowód, że może być multifunkcyjna i służyć jako top bez ramiączek:




Jak we wstępie pisałam, użyłam nieokreśloną ilość cienkich kordonków bawełnianych, łączonych w dwie nitki. Jako że spódnice szydełkowe najlepiej się układają, gdy robione są od pasa w dół, użyłam tego sposobu. Przerabiałam na szydełku 2mm - obecnym moim ulubionym :)

Wzory.
Część górna powstała w oparciu o wzór liści::



Nie pamiętam, z jakiej lokalizacji internetowej go ściągnęłam, mogło to być dość dawno, skoro nie zapisałam.
Odrobinę go zmodyfikowałam, dodając oczka łańcuszka i słupki w dolnej części, aby spódnica się lekko rozszerzała.

Oraz wzór kwiatowy z ananasami:




Pochodzi z albumu Picasa: romanulki Znajdziecie w tym i pozostałych albumach tej osoby ciekawe inspiracje, nie tylko na spódnice. Ja znalazłam kolejny wzór, tym razem na bluzkę... :)

Ale wróce jeszcze do spódnicy.
Łącząc wzory zaczęłam od ananasów i łodyg, bez przerabiania plisy. Przy liściach kwiatów zrezygnowałam również z pikotków, dzięki czemu całość wygląda jak jeden wzór.Kwiaty zyskały również inne wykończenie - zrobiłam na końcu 2 rzędy łańcuszka.
Nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmodyfikowała... :)

Pozdrawiam serdecznie.

14 komentarzy:

  1. Aniu, spódnica rewelacyjna. Powiedz mi jak się "nosi", czy jest ciężka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Przez te wszystkie dziury moim zdaniem jest nawet nieco zbyt lekka :)

      Usuń
    2. Dziekuję Aniu, już jakiś czas temu przymierzałam się do zrobienia spódnicy na szydełku, tylko właśnie nie byłam pewna, czy się nie będzie ciągnąć w dół :)

      Usuń
  2. Spódnica jest cudna,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie bomba! Nietuzinkowa, bardzo ładna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie wyszedł Ci ten efekt ombre. Połączenie wzorów też bardzo udane. Ja mam na swoim koncie 2 szydełkowe spódnice. Obie bardzo wdzięczne w noszeniu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna, śliczny kolor, połączenie wzorów wprost idealne. W wersji topu również bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. cudna! świetnie pobawiłaś się kolorami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ cudo ci wyszło i to połączenie wzorów extra! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna jest. Bardzo podoba mi się ten wzór.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudo! Wspaniała spódnica w cudnym kolorze. Całość jest po prostu doskonała. Połączenie wzorów - mistrzowskie - jestem pełna podziwu dla Ciebie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń