Ponadto rękawy zyskaly kolorowe wykończenie.
Pogoda nas dziś nie rozpieszcza, dlatego zdjęcia w sztucznym świetle, ale przecież uprzedzałam ostatnio, że teraz będzie to częste.
O technicznej stronie tego swetra pisałam już w Odsłonie drugiej. Tam znajdziecie również wzór wykorzystanego przeze mnie ażuru.
Oprócz tego swetra zutylizowałam kolejny lumpeksowy nabytek w kolorze pudrowego fioletu. Nijak na zdjęciu nie widać urody tej nitki, więc wierzcie mi na słowo, że jest po prostu piękna. W dodatku 100% wełna, mięciutka, lekko puchata i dość mocna:
Lecz najciekawsze zostawiłam na koniec. Już niedlugo z drutów spadnie farbowane przeze mnie w marcu Niebieskie Marzenie. Na zdjęciu w stanie poczwarkowym:
Trzymajcie proszę kciuki, żeby tylko wełny starczyło, bo coś za szybko jej ubywa, a nie wiem, czy uda mi się kolejną partię podobnie ufarbować...
Fajny ten kolorowy - trzymam za niteczki !
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ;-))
OdpowiedzUsuńOdważne połączenie kolorów , takie energetyczne! Trzymam kciuki i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajne kolorki:) a kciuki też trzymam i pozdrowienia ślę:)
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada niebieskie marzenie, zawsze możesz zrobić większy dekolt, albo krótszy rękaw, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNajnowsze dzieło chwaliłam już na fb a niebieskości wspaniale wyglądają na drucie. Oczywiście trzymam kciuki co by starczyło niteczki i pragnę zauważyć, że pijesz w moim kubeczku, hihi:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Trzymam kciuki a pomiedzy nimi trzymam niteczke zeby nie uciekala:-) a sweterek pierwsza klasa! piekny! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie kolorowo:)
OdpowiedzUsuńPoczwarka fajnie się zapowiada;)
Cudna bluzeczka - świetny miałaś pomysł z zapinaniem na zatrzaski.
OdpowiedzUsuńPoczwarka wspaniale wygląda nawet w takiej formie... bardzo jestem jej ciekawa.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny sweterek wydziergałaś. A ze zdjęciami i kolorami to czasami tak jest zwłaszcza robione z lampą błyskową.
OdpowiedzUsuńNo właśnie wieczny problem z guzikami...tez tak mam .
OdpowiedzUsuńle miałaś fart z tą nitką.
Pozdrawiam Lacrima
Bardzo efektownie wygląda ten sweterek,(ciekawy wzór i odważnie dobrane kolory). Jest świetny.
OdpowiedzUsuńJestem tu po raz pierwszy,-piękne prace prezentujesz.
Oby nie zabrakło Ci włóczki na "Niebieskie Marzenie", z niecierpliwością czekam na efekt końcowy.
Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie
Dorota
Kolorowy sweter bardzo fajnie wygląda:) Ja też ostatnio sprułam kilka swetrów ale jak się trafiają takie cuda za 1 zł to przecież grzech nie brać:)))) pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPrześliczny sweterek!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)))
Trzymam kciuki, żeby Ci wystarczyło tej włóczki, bo cos ładnego robisz!!! Pierwszy sweterek prawdziwie jesienny! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKolorowo!
OdpowiedzUsuńKciuki trzymię!
Podglądam Cię od jakiegoś czasu, a dopiero teraz zauważyłam, że też jesteś z Gorzowa:)
OdpowiedzUsuńSweterek wyszedł piękny- ciekawe zestawienie kolorów- zwłaszcza ten brąz mnie urzekł:) i cudowny wzór:) Podoba mi się taki z zatrzaskami- guziki mogłyby sprawić, że wszystkiego na przodzie byłoby za dużo, a tak jest idealnie:)
Pozdrawiam cieplutko:)
ponowne farbowanie to jednak loteria,
OdpowiedzUsuńmankieciki słodkie zrobiłaś, a gdyby były jeszcze guziki to chyba za bogaty by wyszedł
Wow super:) ja nigdy nie będę potrafić takich cudów zrobić na drutach....
OdpowiedzUsuńSuper. Mimo deszczowej pogody zrobiło się kolorowo.
OdpowiedzUsuńpiękny sweter, zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że sweter Wam się podoba, dziękuję za wszystkie słowa uznania i trzymane kciuki. Włóczki nie starczyło, więc dofarbowałam i robię dalej :))
OdpowiedzUsuńMadelinko, w takim razie koniecznie musimy się spotkać :))
Marlenko, dodam, że to mój ulubiony kubek :))
Buziaki dla Was wszystkich :))
Ale fajny wyszedł ten sweter:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda kolorowy sweterek :) Dobór kolorów jest fantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Z kolorami dopiero się rozkręcam.. :))
Usuń